sobota, 7 listopada 2015

5 listopada 2015 Tonga




5 LISTOPADA
W nocy leje jak z cebra. Rano pada. Nasze miny niezbyt radosne. Postanawiamy jednak jechać na nabrzeże. Rozpogadza się . W biurze DEEP Blue Diving namawiają nas na wycieczkę. Mamy wątpliwości, bo jest kosztowna. Wycieczka jest na ocean w celu spotkania wielorybów. Tam otrzymuje się sprzęt i podpływa do matek z dziećmi. Warunek, że trzeba te samice znaleźć. Oni twierdzą, że są skuteczni i raczej im się udaje, ale to nasze ryzyko. Decydujemy się pojechać. Dobieramy sprzęt do snorkowania i w 6 osób wsiadamy na mały stateczek. Płyniemy na ocean. Początkowo jest fajnie słońce świeci droga fajna. Ale po 2 godzinach tak zaczęło bujać, że nie do wytrzymania. Miałam dość wszystkiego. Lidka też. Załoga wypatruje wielorybów. Nic z tego. My marzymy tylko o powrocie. Zawracamy po bezskutecznych poszukiwaniach. Jestem wściekła. Nie dość, że nie spotkałyśmy wielorybów, to jeszcze jesteśmy wykończone. Dopływamy na śliczną koralową wysepkę a właściwie atol. Tam rzucamy się w cieniu i leżymy; to znaczy ja leżę, a Lidka zbiera muszle . Nie mam ochoty na nurkowanie. Jedyne o czym marzę to spanie. Trochę się uspakaja mój żołądek i spaceruję po wysepce. Jest śliczna taka jak z obrazka, ale ja chciałam wieloryba. No cóż nie wszystko musi się układać jak chcemy. Wracamy do portu. Idziemy na piechotę. Zatrzymuje się miejscowy i zabiera nas do samochodu i podwozi pod hotel. Nieraz dobrze być inną. Po chwili odpoczynku ruszamy z powrotem do miasta. Ja z komputerem, bo nie mogę nawiązać łączności. W kawiarence internetowej robią mi połączenie. Tam wszystko gra, Gdy wracam do hotelu sytuacja się powtarza. Mam sygnał połączenia, ale jednocześnie informację brak dostępu do Internetu. Jutro spróbuję jeszcze raz.Dziwna sprawa ale dziwne, że maja browar a nie ma piwa w sklepach. Padnięte zasypiamy. moja komórka nie działa na Tonga. Na szczęście Lidki działa.
sprzęt gotowy tylko nie ma wielorybów

jeden z licznych atoli koralowych

Lidka  pozuje

widok marzenie

jeszcze jedna poza

widok jak w raju
kraby znalazły ogryzek

małe ale cudne 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz