niedziela, 3 listopada 2019

Kolumbia 2 listopada 2019 r.

Kolumbia

Warszawa -Bogota
2 listopada. 2019 r.

Dziś  razem z Marcinem wyruszamy do Kolumbii i na koniec na Antyle Holenderskie.  Lecimy Air France do Paryża. Tu mamy krótką przerwę - godzinę i czterdzieści pięć minut na przesiadkę. Wydaje się że akurat wystarczająco. Gdy lądujemy w Paryżu okazuje się, że musimy zmienić terminal. Całe szczęście że nie lotnisko. Zasuwamy przez pól godziny po korytarzach  lotniska. Wreszcie jest odpowiedni gate. Właściwie z marszu wchodzimy do samolotu. Przed nami 12 godzin lotu. . Jesteśmy strasznie głodni. Jest już wieczór, a my od śniadania nic nie jedliśmy. Po samolocie rozchodzi się przyjemny zapach przygrzewanych potraw.  Jedzenie bardzo smaczne. Na początek szampan , a potem winko. Szybko nas to wszystko uśpiło.. Samolot- pełen wypas. Można słuchać muzyki, oglądać filmy, grać. Obsługa doskonała.  Przed lądowaniem jeszcze kolacja i już jesteśmy w Bogocie. Szybko przechodzimy kontrolę paszportową i witaj Kolumbio. Taksówką  lotniskową za 20 dolarów jedziemy do wcześniej zarezerwowanego hotelu Grand Park. Pokój wielki, basen jacuzzi, sauna i inne wypasy. Jesteśmy skonani. Według polskiego czasu jest piąta rano. Szybko  rzucamy się spać.


na lotnisku w Paryżu

na lotnisku w Paryżu










1 komentarz:

  1. Do Kolumbii leci Halina,
    więc przygoda się zaczyna...
    Będą opisy i zdjęć tyyyyyyle,
    a na końcu będą Antyle...
    TW

    OdpowiedzUsuń