4 maja
Madera
Dziś pakujemy się, ale nie dlatego, że zmieniamy pokój, ale to już koniec naszej przygody na Maderze. Zostawiamy walizki w przechowalni zamawiamy taksówkę na 15 i ruszamy na ostatni spacer po Funchal. Gdy wychodzimy stwierdzam, że nie mam mojej czapeczki. Zaczynamy odtwarzać gdzie mogłam ją zostawić. Na wszelki wypadek sprawdzam walizkę. Doszłyśmy do wniosku, ze w sklepie gdzie kupowałam bluzkę. Sprawdzamy na zdjęciach robionych wczoraj i już wiadomo ,ze później jej nie miałam. Ruszamy do sklepu. Dobrze, że otwarty. Oczywiście sprzedawczyni pamiętała nas i oddała czapeczkę. Teraz spacerujemy po uliczkach i parkach Funchal. Niespiesznie zaglądamy do zaułków, oglądamy wystawy. Przymierzamy różne ciuchy. Taki fajny czas bez pośpiechu. Wypijamy kawę z ciasteczkiem. Jeszcze raz oglądamy dekoracje na ulicach, dywany kwiatowe, zaglądamy do otwartych kościołów. Robimy ostatnie zakupy i na koniec idziemy na naszą uliczkę Santa Maria. Postanawiamy zjeść risotto z krewetkami. Nie mogłyśmy sobie przypomnieć w której restauracji jadłyśmy ten przysmak. Ale od czego jest karta pamięci w aparacie. Po zdjęciu które wtedy zrobiłam ustaliłyśmy, która to była restauracja. Nazywa się Santa Maria tak jak ulica. Zamawiamy nasze danie i małą buteleczkę wina. Delektujemy się naszym lunchem. Potem już tylko spacer do hotelu. Po drodze kupujemy sobie bułkę z chorizo . Jedną na pół. Na drogę. W hotelu przebranie i w drogę. Na lotnisku tłum pasażerów. Stoimy do odprawy prawie 45 minut. Tylko po to by zdać bagaże. W strefie wolnocłowej kupujemy jeszcze maderę i zielone wino. Samolot zapełniony co do jednego miejsca. Zauważyłam, że dzisiaj z Madery odlatuje 5 samolotów do Polski. Trzy do Warszawy i dwa. do Katowic. Nic dziwnego, że wszędzie było słychać polski język. Przylatujemy 40 minut przed czasem. Odbieramy walizki. Czeka na nas syn Ewy Bartek. Odwozi mnie do domu i jeszcze wnosi walizkę. Było mi bardzo miło. Około północy jestem w domu. Koniec maderskiej przygody.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiHQtXAB0Z1bAETtYXTJT_TFhZYVns9Jd021_9K1zhIv6KESXD3M3H7VUGxMTMc71kn-0acxVib7K9hRKwpMAx-tyeWkdPc617vIfR0y6W0V_z6XckoU6tznp3wh4SY9wozkmY_xd14EBYIwrLWYDqkPRz4T7HjsSV3VL4jeaaNUL_0c8LiMELCWEvb2GQ/s320/P1070491.jpg) |
ciekawy pień |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhnbHiOO9JRX3y6OoTF0LFVqIQCZzeU-8z2WMq5CnFNIBJ7bsYEqcA2M585K14uO-OeltbLLpiE3LG-xERJ1nbrTAX8SRWtdjOgsjzQG1edGKXdCQZosnwNilyxfQp8ygcPjdqCMoRtvf73-7A3TiKrEebgVX2C63VQqFNNv45inJdnEsNXuKSdGX86izs/s320/P1070492.jpg) |
nie wiem co to za drzewko |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh3dBy-MPMcQpaSZsECWFs62uzxGt5ZZgwgTc5bsCdH3jDmVohls4M7uQddlv_R6fcEkHJi7zPdXf1OwzB20m6q-HX-9-nyPz88DoDWlZ-UPbMY_UqXCAemiLIfrbrXTK79LZCmAYtrfK0PL-vWGAZwWul6Ll1-nb_cScOQPQClf7sq6-xkGvnHNoVAfC4/s320/P1070493.jpg) |
ma takie kwiatki |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhUpjryiJObw1vuSykUL2OHwmEVTXHczWZJTmjakIS5tvqba7ysAEAPhpkKXwi3TMY6p6wWzFgD7gUbPObtnSEUaFwYtXM_ySHJzH1zST-itZCNmdnchnm26Zv3b_K8RhaLKrnA-RGrzFg7d_a-PZd7rWtYqWHJUyMjkc6jfYyWy6Z9jUmwNkfmSzIQd-8/s320/P1070495.jpg) |
jedna z licznych uliczek |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj2_0b7lzCP0Hi9m1al9hUd7uiuIzqEgSW0rClNfQa2qqXlnVY4AdKQareMa0g3f_GXmzpLS40N18BT6vuJ8Qo7arWbsmL6LU2OXKAFC2tZJb1OA5blb44nHnp8SduRbL-XU5lzQSfRGeB4hj3tYO_x9lJAojV72pHKe3I-OjNDPleRzrYqj4dmMPbVZTU/s320/P1070498.jpg) |
strop w kościele |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjy7gO4lZaupbnZ9R3Yaj6auvQpcTnqyGl_m0TVl2dx17hJK5yecD7fkqEcRKIR4gOlktzWch7KDMDvI7e8HTJrKZ9GlC5wjZjHmEsEZc-65ukmFcDfL8csqyl9IyqbOYVSqNMXCIArE2olWT_DlngPufy5gkbKqYwKjEWtEnjeKiU2zZ-pSC7e5wmkrEA/s320/P1070500.jpg) |
to też w tym kościele |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjVNa9go470D2-PHw2oj4UDsmPPpGaClmfvhT3Fqo3NHVbs0GivTe_eaG9u9Vd9J_pw6W8wn6YXFntEzfiE_HqA2O-MKusu2_fGU84_ZaVp_nLUJoiqhUI38c7dKBfyjA4LQBBAzVXPV2joAQvBGwMpZ5yp21h74QCjY34febUSOerVwD9mFvQtv6eQgqY/s320/P1070501.jpg) |
ołtarz w złocie |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhYopU6OIodXd2gtXvarbcFyc-nvRWUDQz1ZeB8vQU19bqV1-7LeRc19ghP6F36IbPdU8b50VmGsyKFfJ17hCR63JE6eXaeJC6I8mRE-X7ARYoFGGcbqu5u7C_gabYVchih-EBKmumdekM_sS0Aos7Hd2fLnhNF49SNihAs24FHjOORigchCyg5z6zVTuo/s320/P1070505.jpg) |
fajny domek |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhZBq81qFY05iOxec8T5HYqyxu2NxKGct8FBi7RjXFxOpdFtGIaZD3Riy1rs1D6iS5-13mV71HyJks-V7y8G7cpXDfH44vHtFQzEznH4IcE4YITGqGiiqD0PhNIdYlRPdL2WstKp-9xdcRsgC3rlgPHBBKLcSWE5Om10muAlZ5gqfmDe7j_B-eTdrCda-c/s320/P1070506.jpg) |
kwitnące drzewa |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz